sobota, 1 grudnia 2012

Zagrożenia GMO - niszczenie bioróżnorodności

Dzisiaj będzie ponownie o GMO. Po przeczytaniu poprzedniego wpisu na ten temat (TUTAJ) zadzwonił do mnie kolega z pytaniem, dlaczego właściwie GMO jest niebezpieczne i w jaki sposób może nam zaszkodzić.

Domyśliłam się, że niezbyt wnikliwie zapoznał się z materiałem zawartym w tamtym wpisie, skoro zadaje takie pytania (nie zaprzeczył). Bo przecież w załączonym tam filmie oraz na podanych stronach internetowych znajdują się odpowiedzi w sposób rzeczowy i rzetelny wyjaniające Jego wątpliwości. Myślę, że takich osób jak Michał może być więcej. Osób, które chciałyby rozszerzyć swoją wiedzę w tym zakresie, ale nie bardzo mają czas i chęć na śledzenie obszernych stron internetowych i poszukiwania tych wiadomości. Dlatego w kilku kolejnych wpisach postaram się przedstawić najważniejsze problemy związane z GMO.

Zostaną poruszone następujące zagadnienia:

1. Zanik naturalnej bioróżnorodności roślin i zwierząt, która została ukształtowana na przestrzeni setek lat.
2. Zanieczyszczenie naturalnych genotypów genotypem GMO - brak wolności wyboru upraw.
3. Brak rzetelnych badań dopuszczających GMO na rynek oraz nieuwzględnianie wyników badań potwierdzających szkodliwość.
4. Prawo własności prywatnych firm biotechnologicznych produkujących żywność GM oraz kosztowne patenty na zakup nasion.
5. Większe zużycie pestycydów.
6. Lobbing i konflikt interesów.

Dzisiaj będzie o bioróżnorodności.

GMO NISZCZY BIORÓŻNORODNOŚĆ.


Bioróżnorodność to zróżnicowanie wszystkich żywych organizmów występujących na Ziemi w ekosystemach lądowych, morskich i słodkowodnych oraz w zespołach ekologicznych, których są częścią. Innymi słowy to rozmaitość form gatunkowych i wewnątrzgatunkowych. 

Przykład? - Zwykły pomidor.

Nie wiem ile dokładnie ma on wszystkich odmian. Poszukując informacji do tego wpisu, znalazłam ich ponad 100! - Albenga, Bycze rogi, Dyno, Jowisz, Kalman, Maliniak, Remiz, Rosawita... - to nazwy tylko niektórych z nich. Różnią się one smakiem, zapachem, kształtem, wielkością, kolorem lub odcieniem koloru, twardością, wartościami odżywczymi.  I to jest piękno i bogactwo natury kształtowane przez setki lat! To samo dotyczy innych upraw – kukurydzy, ziemniaka, soi.

GMO niszczy bioróżnorodność w ten sposób, że zamiast wielu odmian pomidora czy kukurydzy o różnych wartościach odżywczych i właściwościach uprawia się jedną taką samą odmianę GMO, tę, która akurat wyprodukował firma biotechnologiczna.

Skutki? M.in.

1. Zamiast wyboru jaki mamy teraz, będzie tylko jedna opcja - pomidor bez walorów smakowych, zapachowych, odżywczych, wyprodukowany przez firmę Monsanto.

2. Jeśli pojawi się nowy szkodnik niszczący daną uprawę to przy braku bioróżnorodności zniszczy wszystko, a przy zachowaniu bioróżnorodności zniszczy tylko jedną z wielu odmian.

3. Podobnie jest przy zmianach klimatycznych, które obecnie obserwujemy. Dzięki zachowaniu różnorodności biologicznej może okazać się, że jedne z odmian dobrze znoszą nowe warunki klimatyczne a inne źle. Wtedy uprawia się te lepiej przystosowane.

Źródło:
http://www.izba-ochrona.pl/
http://www.icppc.pl/antygmo/gmo/

Oczywiście polecam film pt. "Świat według Monsanto" (TUTAJ) ukazujący całą hipokryzję przemysłu biotechnologicznego.
______________________________________________________________

Inne wpisy o GMO na tym blogu:
1. GMO, Monsanto i Roundup
2. GMO zanieczyszcza naturalne nasiona - możliwa katastrofa ekologiczna?
3. GMO - Prezydent podpisał ustawę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz